wtorek, 26 kwietnia 2011

Ciasto cappucino

Ciasto bardzo lubiane w mojej rodzince. W zasadzie robię je w każde święta, a czasem poprostu gdy mamy na nie szczególną ochotę , tak zupełnie bez okazji :)
Bardzo polecam ;)
A przepis po małej modyfikacji (biszkopt) pochodzi od mojej znajomej.






Składniki na biszkopt:

  • 4 jajka
  • 12 dag cukru
  • 12 dag mąki tortowej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

Składniki na krem:

  • 2 szklanki mleka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 5 żółtek
  • 5 łyżek cappucino o smaku waniliowym
  • 1 1/2 kostki margaryny

Bita śmietana:
  • 600 g śmietany kremówki 36%
  • 1/3 szklanki cukru
  • 3 łyżeczki żelatyny
  • 1/2 szklanki gorącej wody
  • czasem dodaję też 3 łyżeczki cukru waniliowego (takiego z prawdziwą wanilią)

Do dekoracji: starta na drobnych oczkach gorzka czekolada.

Gotujemy budyń: 1 szklankę mleka z cukrem zagotować. Do drugiej szklanki mleka dodajemy żółtka, mąkę ziemniaczaną i pszenną oraz cappucino i miksujemy dokładnie. Tak przygotowaną mieszankę dodajemy do gotującego mleka i gotujemy budyń. Ugotowany budyń odstawiamy do ostygnięcia.

W tym czasie przygotowujemy biszkopt. Piekarnik nagrzewamy do 170-180 st. C. Ubijamy na sztywno pianę z białek, a następnie stopniowo dodajemy cukier i żółtka cały czas miksując. Do masy dodajemy przesianą przez sitko mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Delikatnie mieszamy (ręcznie, nie mikserem) tak żeby mąka połączyła się z masą. Ciasto wylewamy na dużą blaszkę (u mnie 40x25 cm) wyłożoną papierem do pieczenia, wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy do uzyskania złotego koloru (u mnie ok. 20 min.), warto też sprawdzić patyczkiem. Ciasto odstawiamy do ostygnięcia.

Zabieramy się za krem. Margarynę ucieramy mikserem do białości, a następnie stopniowo (po łyżce lub dwie, ale małymi porcjami) dodajemy budyń, cały czas ucierając. Ważne by budyń był przestygnięty i margaryna była wcześniej wyjęta z lodówki, inaczej krem może się zważyć.
Krem wykładamy na biszkopt.

Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i pozostawiamy do ostygnięcia.
Śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem i cukrem waniliowym, a następnie powoli, cienkim strumyczkiem dodajemy zimną (koniecznie) żelatynę, cały czas miksując.
Tak przygotowaną masę śmietanową wykładamy na krem, dekorujemy startą czekoladą i ciasto odstawiamy do lodówki do stężenia wierzchniej warstwy.


Po wykonaniu ciasta zostaje kilka białek, które wykorzystuję zwykle robiąc pyszną roladę bezową, albo pieguska którego też bardzo lubią moje tygrysy :)

Smacznego ;)





16 komentarzy:

  1. Wiesz, straszliwie głodna się zrobiłam patrząc na Twoje ciasto. Ja bym na tym kawałeczku nie umiała poprzestać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu ja też nie potrafię poprzestać tylko na jednym :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, do kawy porannej nie pogardziłabym kawałeczkiem:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba nie jadłam tego ciasta, więc tym bardziej nie pogardziłabym kawałeczkiem jak poprzedniczki. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam ciasto cappuccino, ale zupełnie inne - z horrendalnymi ilościami mleka w proszku w masie. Twoje wygląda na lżejsze i bardzo smaczne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny, bardzo dziękuję za miłe komentarze i chętnie bym podrzuciła po kawałeczku, tylko że już po nim zostało wspomnienie ;)

    Kubełku, też spotkałam kilka wersji cappucino. To akurat jest dość kremowe, ale z pewnością daję radę wciągnąć więcej niż jeden kawałek, więc takie bardzo ciężkie nie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ciacho! Bardzo efektowne, napewno zrobiłoby furorę u mojej ciastożernej rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie delikatne!
    A wiesz, że chyba robiłam kiedyś podobne? Ale już nie pamiętam jak to szły jego warstwy... :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszne!Nie mogłabym poprzestać na jednym kawałku...

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję, dziękuję bardzo za miłe komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  11. Robię to ciasto wg podobnego przepisu. Do kremu daję jedną kostkę margaryny i 100 gram wiórek kokosowych, a do bitej śmietany dwa smietanfixy. Reszta jak wyżej. Ciacho przepyszne. Szkoda że tak szybko znika ;P
    Pozdrawiam!

    Simon

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Simon, dziękuję za odwiedziny :)
      Tak, ciasto jest świetne. U mnie też bardzo szybko znika. Ale wiesz, nie próbowałam jeszcze z wiórkami kokosowymi. Ciekawa jestem smaku i myślę że następnym razem zrobię je Twoim sposobem :) Dziękuję za podpowiedź. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
    2. Aha... zamiast cappucino waniliowego, do kremu dodaję orzechowe. Biszkopta nasączam ponczem , ale to już jak ktoś lubi. Te wiórki w kremie to spora niespodzianka dla próbujących ;)

      Simon

      Usuń
    3. Bardzo mnie zachęciłaś/eś, brzmi bardzo apetycznie. Na pewno spróbuję. Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
    4. Ciasto zrobione - zjedzone błyskawicznie - REWELACJA !!! Wielkie dzięki za wspaniały przepis, będę próbował następne przepisy z Twojego bloga. Pozdrawiam
      Przemo007

      Usuń
    5. Witaj Przemo :)
      Bardzo dziękuję za miły komentarz i bardzo, bardzo się cieszę że ciacho się udało i smakowało :)
      Aż się boję hihi mam nadzieję że wszystko się uda tak jak powinno, w razie problemów pisz, spróbuję pomóc.

      Usuń

Gdy zostawiasz komentarz jako Anonimowy podpisz się proszę swoim nickiem lub imieniem :) Miło mi będzie Cię poznać.
Coś się nie udało? Napisz koniecznie, postaram się pomóc w rozwiązaniu problemu. Nie warto się zniechęcać :)
Moderuję komentarze ze względu na masowo pojawiające się wpisy osób, których nick linkuje do stron reklamujących różne usługi i komercyjnych. Mój blog to nie darmowa agencja reklamowa, to nie wysypisko śmieci. Komentarze takie nie ujrzą światła dziennego.
Dziękuję i pozdrawiam :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...