niedziela, 17 listopada 2013

Sernik kawowy

Kawa - właściwie tyle samo jej zwolenników co przeciwników. 
Czym jest dla mnie? To nieodłączna towarzyszka moich śpiących jeszcze poranków, popołudniowych przerw  między weekendowymi zajęciami w domu, chwilą relaksu po powrocie z pracy. Lubię ten czas, który najczęściej jest tylko mój. Ale lubię też rozmowy z Kimś Bliskim z kubkiem kawy w ręku. Wtedy to tylko nasz czas. 
Najbardziej lubię kawę weekendową, niespieszną, gdy mam czas na to by zmielić ją w naszym ulubionym młynku i cieszyć się pełnią jej aromatu.




Sernik kawowy też lubię. A ten jest wyjątkowy. Tak na prawdę to jeden z lepszych jaki zdarzyło mi się upiec. Łączy w sobie chyba wszystko to co lubię najbardziej - kawę i ulubiony deser. Smak i aromat kawy jest w nim dobrze wyczuwalny, dlatego niech nie piecze go ten kto za kawą nie przepada.



Korzystałam z przepisu znalezionego u Czarownie, której bardzo dziękuję za ten przepyszny sernik. Jest dokładnie taki jak chciałam aby był. 
Przepis nieznacznie tylko zmodyfikowałam. Upiekłam go na spodzie z ciastek owsianych, nieco zmieniłam proporcje, bo piekłam w mniejszej tortownicy. Wykorzystałam twaróg półtłusty, zamiast tłustego i dałam nieco więcej serka mascarpone. Zrobiłam też polewę czekoladową bez dodatku kawy, choć kolejnym razem zrobię bez żadnych zmian, bo polewa czekoladowa z kawą, jak i kawowy kruchy spód to dla mnie ciekawostka.
Przepis podaję już po moich zmianach, tak jak faktycznie sernik robiłam, a po oryginał zapraszam do Czarownie.


Proporcje na tortownicę o średnicy 24 cm

Spód z ciastek:

  • 210 g ciastek owsianych (wykorzystałam ciastka owsiane z sezamem)
  • 70 g stopionego masła
Masa serowa:
  • 0,80 kg sera twarogowego sernikowego (nie homogenizowanego) lub trzykrotnie mielonego tłustego twarogu (u mnie twaróg półtłusty)
  • 250 g serka mascarpone
  • 120 ml śmietanki kremówki 30%
  • 1 1/3 szklanki cukru (używam cukru drobnego, do wypieków, który szybciej się łączy z masą)
  • 5 jaj
  • 3 łyżki skrobi ziemniaczanej
  • 5 łyżeczek kawy rozpuszczalnej + 3 łyżki gorącej wody
Wierzch:
  • 1 duży kubek (330 g) gęstej kwaśnej śmietany 18%
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej + 2 łyżki gorącej kawy

Polewa czekoladowa:

  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 50 g margaryny
  • 1 łyżka mleka
  • 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 50 g cukru pudru 



Spód z ciastek: Ciastka wkładamy do torebki foliowej i przez tą torebkę rozbijamy tłuczkiem, następnie przekładamy do naczynia i rozdrabniamy blenderem na proszek.Pokruszone ciastka mieszamy z roztopionym masłem, tak aby otrzymać masę o konsystencji mokrego piasku.
Dno tortownicy (średnica 24 cm) wykładamy papierem do pieczenia, ale tak, aby papier pokrył samo dno, a nie boki. Najłatwiej z papieru do pieczenia wyciąć odpowiedniej średnicy kółko. Boki tortownicy smarujemy masłem. Następnie dno tortownicy wykładamy masą z ciastek, dociskamy i wyrównujemy. Tortownicę odstawiamy do lodówki na czas przygotowania masy serowej.

Piekarnik nagrzewamy do 175 st. C.

Masa serowa: wszystkie składniki  masy umieszczamy w dużej misce i krótko miksujemy na średnich obrotach miksera tylko do czasu dokładnego połączenia się składników i otrzymania jednolitej masy.
Tak przygotowaną masę przelewamy do tortownicy na spód z ciastek i wkładamy do nagrzanego do 175 st. C piekarnika. W tej temperaturze pieczemy sernik przez 15 min., następnie obniżamy temperaturę do 120 st. C i pieczemy kolejne 90 min.

Pod koniec pieczenia przygotowujemy masę ze śmietany, cukru pudru i kawy miksując wszystkie jej składniki na jednolitą masę.
Po upływie tych 90 minut pieczenia wyjmujemy sernik z piekarnika, na wierzch wylewamy masę śmietanowo-kawową i wkładamy ponownie do piekarnika na ok. 15 minut. Ja piekłam do czasu aż masa śmietanowa ścięła się na wierzchu, a trwało to u mnie ok. 25 min.

Sernik pozostawiamy do ostygnięcia w lekko uchylonym piekarniku.

Polewa czekoladowa: przygotowujemy jak niżej lub ze swojego ulubionego przepisu.
Wszystkie składniki oprócz czekolady wkładamy do rondelka i rozpuszczamy na małym ogniu. Następnie wrzucamy połamaną na kostki gorzką czekoladę i cały czas mieszając ogrzewamy aż do całkowitego rozpuszczenia się czekolady.
Polewę rozprowadzamy na serniku. 

Sernik odstawiamy do lodówki na 8-12 godzin. Podczas chłodzenia sernik nabierze ładnej konsystencji i będzie się lepiej kroił.
Sernik przechowujemy w lodówce.
Smacznego ;)





43 komentarze:

  1. Wygląda tak delikatnie ... pycha ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalie, właśnie konsystencja tego sernika jest bardzo fajna, nie jest wcale z tych ciężkich. Mimo że w składzie głównie twaróg, myślę że dzięki dodatkowi mascarpone i śmietany :)

      Usuń
  2. Chyba kawa ma więcej zwolenników jednak...
    A sernik boski!
    zjadłabym...dużo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu wśród osób które znam chyba tak jest :)
      A sernikiem chętnie bym Cię poczęstowała tak realnie :)

      Usuń
  3. Kawa w każdej postaci. Pięknie wyszło!

    kozafit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda idealnie i zdjęcia takie nastrojowe

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ mnie to denerwuje. Najpierw opis , że cos kawowego. to wchodzę. Potem zdjecie ziaren kawy i młynka, czyli, że z prawdziwej kawy.Super. Nagle w przepisie , że rozpuszczalny syf... i czar prysł :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żaden problem, możesz zaparzyć i przecedzić. Chyba nie muszę tłumaczyć jak się parzy taką kawę?
      A pierwsze zdjęcie związane jest za wstępem, ot tak po prostu :))
      P.S. Szkoda że nie masz nawet na tyle odwagi by się podpisać. Fajnie tak komuś dokopać zza krzaków Anonimie, prawda? :)) Z pewnością dodaje to odwagi :))

      Usuń
    2. Aaa i jeszcze jedno. Nie ma sensu się denerwować, po prostu tu nie przychodź . Blogów kulinarnych w sieci znajdziesz tysiące, na pewno znajdziesz coś dla siebie :) No chyba że przychodzisz, żeby dać upust swoim nerwom.

      Usuń
  6. u mnie też dziś sernik kawowy, choć inny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. podsuwam talerzyk na kawałeczek bo trudno się oprzeć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, bardzo proszę, wirtualny kawałeczek zawsze dla Ciebie czeka :) Realnie to już śladu po nim brak :)

      Usuń
  8. Wygląda pysznie :)
    Nawet kiedy kawy jeszcze nie piłam, ciasta kawowe uwielbiałam. Kawę pokochałam, w kwestii deserów nic się nie zmieniło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gin dziękuję, kawowe ciasta i ciastka i ja bardzo lubię :) Za dobrą kawę dam się pokroić i krzywo pozszywać :)

      Usuń
  9. Piękny ten serniczek! Masa wydaje się taka aksamitna i delikatna. Strasznie lubię wszystko co kawowe, więc jak dla mnie bomba! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kruszynko dzięki wielki i bardzo Ci go polecam :)

      Usuń
  10. Uwielbiam kawę, jej zapach i smak. A taki sernik to cudowna melodia dla podniebienia. Wygląda pięknie.
    Pozdrawiam Cię Gosiu.:*

    OdpowiedzUsuń
  11. takie ciacho + fruit love z teekanne = cudowne popoludnie :D dzisiaj napewno skorzystam bo ciacho juz w domu na mnie czeka brakuje tylko herbaty, ale to kwestia paru minut :P a przedemna wielkie porzadki ale coz dam rade. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Herbatę fruit love kupię przy najbliższej okazji, nie próbowałam jej jeszcze :) Pewnie że dasz radę, wielkie porządki to "pikuś" po takim deserze :)
      Pozdrawiam i dziękuję za wizytę :)

      Usuń
  12. lubię takie połączenie:) sernik wygląda cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda ślicznie i pewnie smakuje tak jak piszesz!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu dziękuję :) Smakuje świetnie o ile tylko lubisz kawę :) I ja pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  14. Małgosiu, jadę do Ciebie na kawę, jadę i już! Choć wiem,że błogosławisz czas wytęsknionej samotności,
    to zakłócę Twój spokój i wślizgnę się do Twojej spiżarni, porwę kawał sernika i zasiądę z Tobą do rozważań
    nad urzekającym smakiem kawy.
    P.S.Gosiu, bardzo mi się podoba Twoja asertywność w stosunku do ANONIMA, nie rozumiem o co MU chodziło, czyżby za mało kawy w serniku? A może Anonim oczekiwał przepisu na kilo kawy z łyżką sera?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko ja wolę ten czas z Tobą przy kawce i serniku niż w samotności :) Zapraszam serdecznie :) Upiekę nowy sernik :)
      P.S. Bożenko ja strasznie nie lubię odpowiadać w ten sposób, cenię krytykę, ale nie cierpię ignoranctwa. Ten Ktoś przyszedł tu zapewne z durszlaka bo zobaczył w tytule (sam tak pisze) COŚ kawowego. Nawet nie doczytał tytułu wpisu :) pominął cały wstęp którego dotyczy pierwsze zdjęcie, a pretensję miał o kawę rozpuszczalną w przepisie :)
      No tak zgoda, pierwsze zdjęcie mogło sugerować że w przepisie jest kawa naturalna. Tylko że ja nie cierpię pisać i układać posta pod durszlak, który ściąga tylko pierwsze zdjęcie z bloga. Przepis i wstęp jest całością tego co mam do powiedzenia. A jak ktoś nie ma ochoty czytać to niech nie czyta wcale. Wpis ten skasowałam z durszlaka i myślę że całkiem usunę stamtąd bloga, bo kto do mnie zagląda to i tak mnie znajdzie :) A nie gonię specjalnie za wejściami i popularnością.
      I druga sprawa, mam zasadę - nigdy nie napiszę komuś tego czego nie miałabym odwagi powiedzieć stojąc z nim twarzą w twarz. Potrafię być szczera, potrafię krytykować, ale nie w tak chamski sposób. Anonimowość niektórym Blogerkom (tak, jestem pewna że to ktoś z blogosfery) zwyczajnie do tego dodaje odwagi i zawsze mnie to denerwowało w tej blogosferze i w ogóle w sieci. Jednego jestem pewna, nie chciałabym mieć takiego przyjaciela.

      Usuń
    2. Gosiu, nic dodać , nic ująć , jest tak jak piszesz . Z durszlakiem nie mam doświadczenia, nie korzystam z jego usług, bo wystarczy dla mnie mikser kulinarny.
      Skoro jestem u Ciebie ponownie, to dodam, że ogromnie podoba mi się Twoja aranżacja do sernika, piękne naczynia, świetne ujęcia bardzo zachęcają do skorzystania z przepisu.
      Pozdrawiam Cię serdecznie .

      Usuń
  15. Obserwuję i dodaję do listy blogów :) u mnie poczatki dopiero ale i tak zapraszam :)http://agaslodziak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agata witaj więc w blogowym świecie :) Życzę powodzenia i samych miłych blogowych chwil. Najważniejsze aby sprawiało Ci to radość. A początki muszę przyznać bardzo ciekawe u Ciebie :)

      Usuń
  16. Ale pięknie i smakowicie wygląda Twój sernik! :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam kawę i sernik, jak T. Chetnie zjadłabym ich połączenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu jeśli tak, to jestem pewna że takie połączenie by Ci bardzo posmakowało :)

      Usuń
  18. Pyszny sernik, a serwis i mlynek do kawy po prostu rozkoszny!:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Sernikkawowy? brzmi wprost idealnie..zupełnie tak jak wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzcinowisko :)) Jak się cieszę, gdzieś Ty się kobieto podziewała? Cieszę się że wróciłaś, bo pamiętam jak byłam u Ciebie ostatnio to przerwę chyba miałaś.

      Usuń
  20. Uwielbiam serniki, ale takiego jeszcze nie widziałem. Twój prezentuje się wspaniale :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetnie wygląda! :) Z pewnością wypróbuje u siebie

    I również zapraszam na mojego bloga: http://passionatanyprice.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń

Gdy zostawiasz komentarz jako Anonimowy podpisz się proszę swoim nickiem lub imieniem :) Miło mi będzie Cię poznać.
Coś się nie udało? Napisz koniecznie, postaram się pomóc w rozwiązaniu problemu. Nie warto się zniechęcać :)
Moderuję komentarze ze względu na masowo pojawiające się wpisy osób, których nick linkuje do stron reklamujących różne usługi i komercyjnych. Mój blog to nie darmowa agencja reklamowa, to nie wysypisko śmieci. Komentarze takie nie ujrzą światła dziennego.
Dziękuję i pozdrawiam :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...